Z podanych poniżej proporcji wychodzą trzy porcje. Na obiad wykorzystałam dwie. Trzecia,"nadziana" pierś, będzie do sałatki :)
Sporo czasu zajęło mi samo smażenie na patelni grillowej, ale warto było czekać. Mięso wspaniale się upiekło, było chrupkie i złociste.
Składniki na mięso:
3 piersi z kurczaka
1/2 opakowania mrożonego szpinaku
2 ząbki czosnku
sól
świeżo zmielony pieprz
1 płaska łyżeczka przyprawy do kurczaka po węgiersku
Składniki na dip:
125 gramów jogurtu naturalnego
1 garść natki pietruszki
świeżo zmielony pieprz
- Piersi z kurczaka myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym i oczyszczamy z błonek
- W środku każdej z nich, od grubszej strony robimy tzw. kieszonkę: wkładamy do środka nóż i delikatnie go obracamy tak, aby nie przedziurawić go na wylot
- Mięso doprawiamy solą, pieprzem i przyprawą do kurczaka po węgiersku
- Na zwykłej patelni rozmrażamy szpinak, na małym ogniu. Gdy będzie już rozmrożony, a woda delikatnie wyparuje, obieramy czosnek i przeciskamy go przez praskę. Chwilę jeszcze trzymamy na ogniu (ok. 2 minut) - doprawiamy pieprzem
- Następnie, tak przygotowanym szpinakiem, delikatnie ale "bogato" :) nadziewamy nasze kieszonki
- Na patelnię grillową wlewamy niewielką ilość oleju słonecznikowego (taki akurat miałam, choć lepszy jest rzepakowy), rozprowadzamy go pędzelkiem i smażymy na małym ogniu, na złoty kolor, z każdej strony, piersi z kurczaka
- Gdy piersi się smażą, przygotowujemy dip pietruszkowy: garść natki pietruszki przekładamy do wysokiego naczynia, wlewamy 125 gramów jogurtu naturalnego, wsypujemy świeżo zmielony pieprz i całość blendujemy na gładką masę
- Gdy piersi z kurczaka będą już gotowe, kroimy je na plastry grubości ok. 1 cm i układamy na wcześniej wyłożony pietruszkowy dip
- Podałam z surówką z marchewki i dymki polaną oliwą z oliwek
Smacznego :)
Roladki wyglądają bardzo apetycznie! I z pewnością są pyszne :-)
OdpowiedzUsuń