Tę zupę córka ma jeść od czasu do czasu na kolację. Ja też zjadłam. Nie miałam czasu podczas jedzenia jej chwalić bo tak mi smakowała, że szkoda mi było gadać w ogóle :) - pomijam już savoir vivre :)
Taką zupę mogą zjeść również przyszłe mamy lub młode mamy, tylko wówczas proponuję nie dodawać czosnku. Bez niego zupa też będzie bardzo smaczna i zdrowa.
Poza tym bardzo dobrze działa na wzrok ze względu na beta karoten zawarty w marchewce. Jeśli dzieci, młodzież mają bardzo dużo nauki i muszą siedzieć "po nocach" i się uczyć - to również polecam tę zupę.
Składniki:
8 marchewek
1 cebula
biała część pora
1 ziemniak (ja dałam ziemniaki, które zostały mi z obiadu, było ich dwa)
4 łyżki pestek słonecznika (w oryginalnym przepisie są pestki dyni, ja nie miałam)
1 ząbek czosnku
1 łyżka oliwy z oliwek
2 szklanki gorącego bulionu warzywnego
sok z cytryny
słodka mielona papryka
pieprz
sól
- Marchewkę obrać i pokroić w talarki (ja to zrobiłam malakserem bo było szybciej)
- Ziemniaka obrać i pokroić w kostkę (u mnie ubite ziemniaki, które zostały z obiadu)
- Cebulę obrać o pokroić w kostkę
- Pora i czosnek pokroić w plasterki
- W garnku z grubym dnem rozgrzać łyżkę oliwy i przełożyć warzywa
- Dusić ok. 15-20 minut pod przykryciem mieszając od czasu do czasu
- Wlać gorący bulion, zagotować, zmniejszyć ogień i gotować przez kolejne 15 minut
- Całość zmiksować na krem, przyprawić i wymieszać dodając trochę soku z cytryny
- Posypać ziarenkami słonecznika lub dyni
Taka zupa to na zdrowie :)
W myśl akcji:
Wpis zaakceptowany! Zupa doskonała dla maturzysty. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńooo.. już wiem, że byłabym jej fanką... <3
OdpowiedzUsuńTaka gęsta i ten kolor!
uwielbiam taką kremową zupkę z marchewki, pycha :-)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor i ten chrupiący słonecznik mniammm
OdpowiedzUsuńwyszła bardzo dobra! ja podprażyłam pestki dyni i posypałam na koniec, polecam!
OdpowiedzUsuńJest naprawdę bardzo dobra , dziękuję za przepis :-)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, polecam się :)
UsuńZrobiłem dzisiaj w troszkę innych proporcjach (więcej czosnku i bulionu). Wyszło bardzo dobre
OdpowiedzUsuńNo i fajnie. Ja też często modyfikuję przepisy. Czasem nawet swoje :)
UsuńUwielbiam tą zupę :(
OdpowiedzUsuńZanim zrobiłam zupkę założyłam że wody jest za mało w przepisie
OdpowiedzUsuńOkazało się że jest zdecydowanie za mało.
Zwiększając odrobinę ilość wody nie wyszła zupa tylko błotko.
Dodałam dużo więcej wody, troszeczkę śmietany i imbiru i wtedy wyszedł pyszny krem.
To taka moja sugestia. :)
Można zrobić bez ziemniaka?
OdpowiedzUsuńZiemniak zagęszcza zupę, ale myślę, że można spróbować bez
UsuńDzisiaj zamierzam zrobić zupę marchewkową. 😄
OdpowiedzUsuńZupa juz sie robi, jestem ciekawa co z niej wyjdzie ✌️
OdpowiedzUsuńIdealna, rewelacyjny przepis.
OdpowiedzUsuńDobrze jest dodać dla złamania słodkiego smaku marchwi pomidor albo sok z cytryny zastąpić sokiem z pomarańczy.E
OdpowiedzUsuńDobrze jest dla złamania słodkiego smaku marchewki dodać pomidora albo sok z cytryny zastąpić sokiem z pomarańczy.
OdpowiedzUsuńZupa pyszna.Zamiast slonecznika czy dyni posypałam natką pietruszki.
OdpowiedzUsuńCzy ziemniaka wcześniej ugotować czy ma być surowy?
OdpowiedzUsuńPokroić w kostkę surowego
UsuńTa zupa to po prostu mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńZupa bardzo dobra, posypałam jeszcze posiekanym szczypiorkiem, rewelacja.
OdpowiedzUsuńPodane proporcje składników - to dla zupy-kremu dla ilu osób?
OdpowiedzUsuńDwie syte porcje
UsuńPrze wspaniale sa zupy krem, a najlepsza wlasnie marchewkowa
OdpowiedzUsuńDlaczego kobiety w ciąży i młode mamy mają zrezygnować z czosnku? Nie widzę powodu, ilość jest w przepisie niewielka a czosnek dla zdrowotności to super sprawa. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobiłam krem, wyszedł przepyszny ;) dodałam starty korzeń imbiru ( ok 3cm). Nie miałam niestety ani słonecznika, ani pestek dyni więc zrobiłam grzanki z pełnoziarnistego pieczywa. Palce lizać ;) zdrowe i sycące.
OdpowiedzUsuńzrobiłam dzisiaj, żeby do jutra się "przegryzła". co ja piszę, do jutra? już pół garnka nie ma:) py-cho-ta!
OdpowiedzUsuńŚwietna...zrobiłam na urodziny syna. Skusili się wszyscy, brakło na dokładki ;)
OdpowiedzUsuńZostanie moja ulubiona! Tylko zamiast kroic w talarki starlam na tarku i tez super wyszlo ;))
OdpowiedzUsuń