Druga wersja to połączenie natki pietruszki z chilli i koperkiem.
Ryba w przygotowaniu jest pracochłonna, ale po godzinie pieczenia mamy rozkosz dla podniebienia...
2 okonie morskie wypatroszone
garść natki pietruszki
masło - tyle samo co pietruszki
mielona papryka chilli lub posiekana papryczka chilli
oliwa z oliwek
1 łyżeczka koperku
1 cytryna
1 pomarańcza
wykałaczki, po ok. 3-4 na sztukę
sól
- Zaczynamy od ryb. Najpierw musimy oskrobać je z łusek. Robimy to od ogona do głowy, z obu stron, bardzo dokładnie ostrym nożem ale tak, żeby nie poszarpać ryb. Da się:) Do dzieła, byle ostrożnie!:) (Jeśli kupiliśmy rybę, która nie była wypatroszona - to należy ją wypatroszyć)
- Następnie staramy się wyciąć skrzela, również ostrym nożem i również ostrożnie... Należy również usunąć boczne płetwy
- Ryby płuczemy pod bieżącą wodą i dokładnie osuszamy ręcznikiem papierowym
- Ryby w środku oprószamy solą
- Obie ryby, z obu stron nacinamy nożem
- Teraz przygotujemy masło pietruszkowe. Siekamy natkę pietruszki bardzo drobno i mieszamy z masłem, np. widelcem
- W środek jednej ryby nakładamy połowę przygotowanego masła i równomiernie rozkładamy. Łączymy trzema, czterema wykałaczkami. To samo robimy z drugą rybą
- Pomarańczę i cytrynę parzymy gorącą, przegotowaną wodą i robimy wiórki zarówno ze skórki z cytryny jak i pomarańczy. Następnie siekamy drobno
- Do jednej miseczki wlewamy 2 łyżki oliwy, dodajemy sól, chilli, koperek i wiórki z połowy cytryny i połowy pomarańczy - mieszamy i nacieramy jedną rybę, starając się dokładnie wetrzeć (z obu stron) zawartość miseczki w nacięcia
- Do drugiej miseczki wlewamy 2 łyżki oliwy, dodajemy sól i wiórki z połowy pomarańczy i połowy cytryny - mieszamy i nacieramy drugą rybę i również dokładnie wcieramy (z obu stron) zawartość miseczki w nacięcia
- Nagrzewamy piekarnik termoobiegiem do 220 stopni
- Naczynie z rybą przykrywamy folią aluminiową
- Wkładamy rybę do piekarnika i zmniejszamy temperaturę do 200 stopni zmieniając grzanie na góra-dół. Pieczemy pod folią 45 minut, a następnie zdejmujemy folię i pieczemy jeszcze ok. 15 minut
- Podałam z brokułami i z pieczonymi ziemniakami
- Ryby można dodatkowo skropić sokiem z cytryny i sokiem z pomarańczy
Taka ryba - tylko na zdrowie!:)
Cudowna! Uwielbiam pieczone ryby, niemal w każdej formie! Pomarańczowej skórki jeszcze na rybie nie próbowałam, zapamiętuję do wykorzystania!
OdpowiedzUsuńRybki prezentują się wspaniale, musiały być bardzo smaczne.
OdpowiedzUsuńsuper , pyszna ryba, aromatyczna, extra :)
OdpowiedzUsuńJest cool dla mnie ten przepis robi furore
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę
UsuńRybka przepyszna!!! Rewelacyjny przepis!
OdpowiedzUsuńFantastyczny przepis na labraksa. Mój ulubiony. Smak ryby fantastyczny. Z każdym razem nieznacznie modyfikuję przepis dodając rozmaite przyprawy i zawsze wychodzi wybornie.
OdpowiedzUsuńDzisiaj upiekłem 2 okonie wg powyższego przepisu - obydwa przepyszne wyszły - REWELACJA!!!
OdpowiedzUsuńNajsmaczniejszy labraks jakiego jadłem (a jemy ryby średnio 5x w tygodniu na obiad).
Gratuluję pomysłu na tą rybkę. Polana na talerzu sokiem z pomarańczy i cytryny dodatkowo wzmocniła smak.
Dziś będę robić. Wyglądają pysznie. Ale interesują mnie te ziemniacKi pieczone w całości....możesz napisać jak je robisz? Pzdr ;)
OdpowiedzUsuńPrzepis na ziemniaczki mam na blogu :) Pod tym linkiem:
Usuńhttp://szczesliwakuchnia.blogspot.com/2013/06/pieczone-ziemniaki-do-obiadu.html
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPieczenie ryby godzinę? To chyba spora przesada, bo wsadzeniu do rozgrzanego piekarnika max 20 minut i wychodzi soczysta i nie przesuszona ryba...
OdpowiedzUsuń