A ponieważ nie mogę dostać takiej w słoiczku, do mięs, to robię ją sama. Żurawina przygotowana w ten sposób, nadaje się nie tylko do mięs, ale pasuje również do ryb.
Składniki:
3 łyżki suszonej żurawiny
czerwone, wytrawne lub półwytrawne wino
5 łyżeczek cukru brązowego (może być biały, ale wówczas 3 łyżeczki)
- Do małego garnuszka wsypujemy suszoną żurawinę. Zalewamy winem w takiej ilości, żeby żurawinę przykryć.
- Gdy zacznie się gotować, zmniejszamy ogien na minimum i gotujemy, od czasu do czasu mieszając, aż wino się zredukuje.
- Po zredukowaniu wina, wlewamy ponownie tyle wina, żeby przykryć żurawinę. Słodzimy.
- Całość mieszamy od czasu do czasu i gotujemy ponownie do momentu, aż wino się zredukuje, a żurawina będzie mieć gęstą konsystencję (coś jak marmolada).
Podajemy z mięsem, choć do ryby również jest wyśmienita. U mnie z pieczonym łososiem i gotowanymi warzywami.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz