Składniki na biszkopt:
4 jajka
1 szklanka mąki pszennej
2 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki oleju
2/3 szklanki cukru
Składniki na masę karmelową:
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego - w tym przypadku przygotowanego wcześniej (opis przygotowania tutaj) lub 2 puszki gotowej masy krówkowej
200 gramów masła o temperaturze pokojowej
Składniki na karmelizowany słonecznik
300 gramów ziaren słonecznika
120 gramów masła
1/2 szklanki cukru pudru
1 opakowanie cukru waniliowego
2 łyżki mleka
Do nasączenia biszkoptu:
2 łyżeczki kakao ciemnego
2/3 gorącej, przegotowanej wody
- Robimy poncz: rozpuszczamy 2 łyżeczki kakaa w 2/3 szklanki gorącej wody - dobrze mieszamy i odstawiamy do wystygnięcia. Czeka na swoją kolej
- Teraz biszkopt: oddzielamy żółtka od białek. Białka przekładamy do malaksera i na najwyższych obrotach ubijamy pianę. Następnie powoli dodajemy cukier
- Nie wyłączając malaksera, a jedynie zmniejszając prędkość dodajemy po jednym żółtku
- Następnie dodajemy 4 łyżki oleju, mąkę z proszkiem do pieczenia i kakao
- Nastawiamy piecyk na 180 stopni C
- Formę o wymiarach mniej więcej 25x30 cm wykładamy papierem do pieczenia i wylewamy masę biszkoptową. Forma może być mniejsza. A zamiast prostokątnej formy można użyć tortownicy - wówczas biszkopt będzie wyższy (zresztą całe ciasto będzie wyższe i będzie bardziej widoczny środek. Wpadłam na ten pomysł, gdy zobaczyłam, że moje ciasto jest za niskie i nie widać dobrze warstw - szkoda)
- Biszkopt pieczemy 25 minut - wyjmujemy i studzimy, ale nie wyłączamy piecyka - będziemy robić karmelizowany słonecznik
- Gdy biszkopt stygnie - bierzemy się za ziarenka słonecznika na słodko :)
- Karmelizowany słonecznik (podawałam już przepis na taki słonecznik, ale dla ułatwienia podaję jeszcze raz, żeby nie trzeba było skakać po przepisach)
- Do garnuszka wsypujemy cukier puder, cukier waniliowy, dodajemy masło i mleko - zagotowujemy na małym ogniu
- Gdy się zagotuje wsypujemy słonecznik, wszystko bardzo dokładnie mieszamy i gdy się zagotuje - wyłączamy
- Piecyk nastawiamy na 180 stopni C
- Blachę od piekarnika (tę dużą) wykładamy papierem do pieczenia i rozkładamy na płasko, równomiernie słonecznik
- Pieczemy 10 minut do zarumienienia - nie dłużej, ponieważ może się przypalić
- Po tym czasie wyjmujemy, odstawiamy do wystygnięcia
- Potem kruszymy drobno i czeka na swoją kolej :)
- Jeśli karmel robimy sami z mleka słodkiego skondensowanego - to porada tutaj. Jeśli z gotowej masy krówkowej - to sprawa jest prosta:)
- Na masę karmelową ucieramy masło na puch a następnie dodajemy po jednej łyżce stołowej masy krówkowej lub naszej, zrobionej z mleka skondensowanego. Ucieramy do momentu uzyskania jednolitej masy. Masa karmelowa gotowa
- Wystudzony biszkopt kroimy na dwie części
- Nasączamy nasze biszkopty. Połowa ponczu na każdy biszkopt
- Na jeden nakładamy 2/3 masy karmelowej
- Przykrywamy drugim biszkoptem
- Na wierzch nakładamy resztę masy karmelowej i posypujemy naszymi karmelizowanymi ziarnami słonecznika
- Ciasto wkładamy do lodówki, do zastygnięcia. Najlepiej na całą noc
U mnie w pracy zrobiło furorę :)
Smacznego! :)
Cudowna propozycja, która zachwyci i oko i podniebienie! :) Bardzo chętnie sięgnęłabym po to karmelkowe cudo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do nas! :)
Ten słonecznik to bym mogła bez ciasta wyjadać :D
OdpowiedzUsuńMmm, cudownie musiało chrupać :)
OdpowiedzUsuń