Porada była następująca - przeze mnie przypadkiem delikatnie zmodyfikowana, mianowicie dodałam jajka na twardo, zamiast na surowo... Czemu? Zupełnie nie mam pojęcia :D Gdy się dowiedziałam, że trzeba dodać 2 jajka, to od razu stanęły mi przed oczami ugotowane, a nie surowe :D
Zjadłam na kolację z takim smakiem, że nie do opisania! Myślę, że na obiad też można je podać, np. z sałatą czy ugotowaną marchewką karmelizowaną (przepis na marchewkę -niebawem).
Aaa... Ta porada... Zapomniałam :)
Otóż:
Składniki:
2 jajka ugotowane na twardo
1 jajko surowe
6 łyżek suchej kaszy jaglanej
1 marchewka
6 niedużych pieczarek
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 cała dymka do przybrania
pieprz ziołowy
sól
mielona czerwona papryka
olej rzepakowy
1 łyżka masła
2 łyżki bułki tartej
- Gotujemy kaszę w osolonej wodzie, odcedzamy
- Gdy kasza się gotuje myjemy pieczarki i kroimy w kosteczkę
- Cebulę obieramy i również kroimy w kosteczkę
- Rozgrzewamy masło z olejem na patelni i wrzucamy pieczarki z cebulką
- Dodajemy ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę
- Wszystko podsmażamy i odparowujemy, ponieważ pieczarki wypuszczają sok (nie wylewamy tłuszczy - będziemy na nim smażyć placuszki)
- Przekładamy do miski dodajemy ugotowaną kaszę jaglaną - mieszamy i doprawiamy solą, pieprzem ziołowym i papryką
- Dodajemy jajka ugotowane na twardo, jedno jajko surowe oraz dwie łyżki bułki tartej - wszystko mieszamy dokładnie ręką, delikatnie dociskając aby masa się zlepiła
- Na tej samej patelni, na której smażyliśmy warzywa, smażymy placki na złoty kolor - jak kotlety mielone
- Przekładamy na ręcznik papierowy, aby odsączyć z tłuszczu
- Posypujemy drobno posiekaną dymką
Jadłam na kolację. 3 zjadłam :) Wyszło 6 sztuk, w tym dwa małe placuszki. Zanim zrobiłam zdjęcie to jednego już nie było :)
Smacznego!
Genialne!!! Mogę to powtarzać i powtarzać! Genialne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam też do nas - do kuchni matki i córki.
Uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńMega! Zdecydowanie wyglądają przepysznie :D Dziś wprawdzie zawitam do Road American Restaurant, ale jutro chętnie pobawię się w przyrządzenie takiego cuda ;)
OdpowiedzUsuń