Do tego podałam niewielką garść sałaty lodowej z sosem Vinegrette. Mmmniammm!
Przepis dawno temu zaczerpnięty z internetu.
Składniki:
6 parówek
1 opakowanie ciasta francuskiego
1 jajko do posmarowania przed pieczeniem
- Ciasto francuskie dzielimy na prostokąty
- Na każdy prostokąt nakładamy parówkę...
- ... a następnie zawijamy krótsze boki ciasta nakładając na parówkę
- Nastawiamy piecyk na 200 stopni C
- Parówkę owijamy dokładnie ciastem...
- ... i zaklejamy
- Następnie kroimy parówkę w plasterki ale w taki sposób, aby parówka była przekrojona cała, a ciasto od spodu było nienaruszone (ja podłożyłam sobie trzonek od łyżki do sałatek, który blokował mi całkowite przecięcie ciasta)...
- ... i każdy plasterek parówki odkręcamy na płasko, raz w lewą, raz w prawą stronę
- Smarujemy parówki roztrzepanym jajkiem i wkładamy do piekarnika na 20 minut
- Zjadamy na ciepło, ale na zimno też są smaczną przekąską
Podajemy z keczapem lub bez niego :)
Smacznego :)
Świetny sposób na urozmaicenie parówek, a do tego rewelacyjnie się prezentują :-)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twój pomysł, ale spróbuję go wykorzystać do białej kiełbaski, bo parówek nie jadam - dziękuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Ale fajne! Nigdy nie słyszałam o takim sposobie ;)
OdpowiedzUsuńpychota:)
OdpowiedzUsuń