Samo ciasto drożdżowe wyśmienite! Trzykrotnie przełożone jabłkami jest niesamowicie wilgotne. Po prostu kapitalne!
Tutaj znajduje się przepis na jabłka do szarlotki - klik
Składniki:
500 gramów mąki
30 gramów drożdży
1 szklanka mleka
2 jajka
70 gramów cukru
30 gramów masła
- Masło roztopić i ostudzić
- Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku - odstawić do przestygnięcia
- W misce wymieszać mąkę z cukrem, dodać drożdże z mlekiem, jajka i przestudzone masło - ugnieść ciasto
- Gdy zacznie się lepić do rąk - wysmarować je olejem i bardzo dokładnie dalej ugniatać, od czasu do czasu smarując dłonie olejem - wówczas ciasto nie będzie się kleiło, a bardzo ładnie się ugniecie
- Przykryć ciasto czystą ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na ok. 45-60 minut
- Gdy wyrośnie, podsypać blat mąką, podzielić ciasto na 4 części i każdą część rozwałkować na okrągłe placki wielkości naszej formy na tartę
- Piecyk nagrzać do 180 stopni C
- Formę do tarty wysmarować margaryną, podsypać mąką i ułożyć na niej jeden krążek ciasta
- Na ten krążek wyłożyć jedną porcję jabłek
- Przykryć drugim krążkiem, następnie znowu warstwa jabłek, potem ciasto i ostatnia warstwa jabłek
- Przykrywamy czwartym krążkiem i smarujemy go pędzelkiem maczanym w mleku
- Wkładamy ciasto do piekarnika i pieczemy 25 minut
- Wyłaczamy piecyk i trzymamy ciasto w środku ok. 3 minut
- Wyjmujemy...
- ... i odstawiamy do wystygnięcia. Możemy posypać cukrem pudrem. Mi smakuje bez cukru pudru, ale jak kto woli :)
Smacznego :)
W myśl akcji:
W myśl akcji:
o matko... u nas w tym roku nikt nie robiła szarlotki jabłecznika.. o nie.. umieram jak do ciebie zaglądam!!!
OdpowiedzUsuńAle miło... :) Dziękuję :)
UsuńI nie umieraj! Ja właśnie z takimi osobami jak Ty, chcę dzielić się pasją jaką jest gotowanie :) Tak więc zabronione umieranie!
Ale wierszyk... :)
Kurcze Kasiu piękna ta szarlotka. Bardzo mi się podobają warstwowe ciasta. Szalejesz po francuskich stronach, ale bardzo dobrze. Przydają się takie przepisy w blogosferze. I nic tylko się cieszyć, że mam tutaj do Ciebie stały dostęp :)
OdpowiedzUsuńNo i dziękuje za kolejny wpis w akcji śniadaniowej
Bardzo się cieszę, żę tłumaczone przepisy się podobają :) Mam nadzeję, że rzeczywiście się przydadzą i że inni będą z nich korzystać. Przecież po to własnie je umieszczam :) Jak dobrze pójdzie to na pewno coś jeszcze przetłumacze i umieszczę :) Mam sporo takich różnych przepisów.
UsuńZapraszam! :)
Jadłam to,Kochani!!!! I oto tegoż konsekwencje - chcę jeszcze, a już nie ma. Mamamija! Drożdżowe i jabłka to spełnienie (!) dla moich kubków smakowych. Ciasto jest subtelne, nietypowe, bo drożdżowe, a cienkie, jak naleśnik i niezbyt słodkie, co daje poczucie, że zjada się jabłka z cynamonem przrządzone dietetycznie, a przecież to, jakby nie było, ciacho! No i zagwostka...Dlaczego jabłka nie "zepsuły" drożdżowego? Kłaniam się nisko i z szacunkiem!
OdpowiedzUsuńKasiu jak Ci pięknie wyrosła :) Jak ja widzę jabłka z cynamonem to od razu wyostrza mi się apetyt. Szarlotkę zawsze robiłam na kruchym cieście i chyba w weekend przetestuję Twoją z drożdżami tym bardziej, że szarlotki dawno nie piekłam a Marta wczoraj pytała co ww weekend upieczemy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Fakt, rosła jak szalona :) Wałkowałam krążki i nie mogłam nadążyć, bo ciasto "szło" do góry.
UsuńSpróbuj. Koleżanki i koledzy w pracy chwalili, że taka mokra wyszła, a jednocześnie wcale nierozpadająca się.
Zostały mi jeszcze jabłka, muszę je wykorzystać do jakiegoś ciasta. Albo ciastek, bo szkoda ich. Dużo tego nie ma, to może jakieś drożdżówki? :)
Bardzo fajnie wyszło. Ja robię czasem ciasto drożdżowe warstwowe z jagodami lub innymi owocami, ale tylko 2 warstwy ciasta daję.
OdpowiedzUsuńJaka jest nazwa francuskiej stronki, bo linka nigdzie nie widzę :-/
Pozdrawiam:)
Do przepisu dotarłam poprzez strone na facebooku:
Usuńhttps://www.facebook.com/pages/Chef-Dodo/355481937806051