Pierwsze podejście było totalną klapą... Wszystko szło gładko do momentu, gdy nie włożyłam do piekarnika. Nie napiszę, co zobaczyłam po 10 minutach... :)
Tak się zdenerwowałam (poważnie!), że nie mogłam tego zostawić na inny dzień.
Drugie podejście nastąpiło po godzinie, gdy ochłonęłam :) Nadzienie - to dżem jabłkowy domowej roboty. Ciasto - jest ciastem kruchym. Wbrew pozorom robi się naprawdę szybko.
Bardzo fajna alternatywa dla kupnych drożdżówek z jabłkami. Również fajna przekąska do szkoły dla dziecka i dla nas - do pracy :)
Składniki:
250 gramów mąki
2 jajka
2 łyżki cukru pudru + cukier puder do posypania gotowego warkocza
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 kostki margaryny (u mnie Kasia)
dżem jabłkowy lub inny owocowy
- Mąkę, jajka, cukier puder, proszek do pieczenia i margarynę mieszamy, następnie ugniatamy ciasto
- Ciasto wałkujemy na prostokąt
- Nagrzewamy piecyk do 180 stopni C
- Rozwałkowane ciasto smarujemy cienko dżemem i zwijamy w rulon dłuższym bokiem
- Dzielimy wzdłuż na pół i łączymy z jednej strony w taki sposób, aby warstwy były widoczne
- Pleciemy delikatnie warkocz...
- ... a następnie zwijamy w koło
- Na blachę wyłożoną papierem do pieczenia kładziemy warkocz i pieczemy 20 minut
- Po tym czasie wyłączamy piecyk i trzymamy w nim ciastko jeszcze ok. 5 minut
- Odkładamy do wystygnięcia
- Posypujemy cukrem pudrem i dzielimy w grube kawałki
Smacznego :)
Biorę udział w akcjach:
wygląda pięknie, świeżutko i apetycznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDziękuję :) Tylko mogłam dać więcej dżemu, ale bałam się, że mi wypłynie.
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj oglądałam identyczny warkocz, na jednej ze stron, nawet się zastanawiałam czy tak nie zapleść swojego ciasta... tylko to co ja oglądałam było z makiem i z ciasta drożdżowego. A Twoja wersja jest równie interesująca... zapisałam sobie do ulubionych, do wypróbowania...
OdpowiedzUsuńDziękuje za wpis w akcji śniadaniowej
Wychodzę z założenia, że zawsze warto zmodyfikować swoje przepisy lub przepisy innych i próbować piec.
UsuńA taki warkocz z ciasta drożdżowego...? Może być fajny.
Jak będziesz piec z mojego przepisu, to zwróc uwagę, żeby ciasto było bardziej mokre niż suche. Łatwiej zapleciesz warkocz.
Dziękuje ze cenne uwagi :)
Usuńnie wiem, co zobaczyłaś, ale ten który prezentujesz jest 1szej klasy! Jeszcze z takim nadzieniem, mmm :) Zdrowsze i smaczniejsze niż Nutella ;)
OdpowiedzUsuńAle mi miło! Tamten był taki perfekcyjny, jak spod linijki :) A mój nie jest. Ale może tamten warkocz "lepił" cukiernik? - czego wykluczyć nie należy. Ja nie mam wprawy, ale na pewno jej nabiorę :)
UsuńDziękuję za słowa uznania :D