Jeśli zostanie Wam nadzienie, możecie spokojnie je zamrozić i wykorzystać przy następnej okazji. Będzie szybciej :) Zrobicie wtedy tylko ciasto.
Składniki wystarczą na 5-6 porcji.
To, co mi się podoba w tych pierogach to fakt, że gdy po ugotowaniu przełoży się je do salaterki - nie sklejają się. Od czasu do czasu tylko delikatnie je mieszałam, potem nakryłam folią, włożyłam do lodówki, a na drugi dzień odsmażyłam. Pierogi po wyjęciu z lodówki nie były posklejane, dało się je swobodnie, pojedynczo wyjmować.
Mało tego: na drugi dzień są jeszcze bardziej smaczniejsze podsmażone, niż w dniu przygotowania.
Składniki na nadzienie:
250 gramów czerwonej soczewicy
200 gramów dyni
2 nieduże cebule
1 łyżeczka czosnku granulowanego (można zastąpić 1-2 ząbkami czosnku, ja akurat nie miałam)
1 płaska łyżeczka soli morskiej z chili
pieprz ziołowy do smaku
Składniki na pierogi:
2,5 szklanki mąki orkiszowej + mąką do podsypywania
1/2 szklanki wody
1 jajko
1 łyżka masła klarowanego (przepis tutaj)
1 łyżeczka soli morskiej z chili
- Najpierw zrobić nadzienie do pierogów: zagotować wodę i na osolony wrzątek wrzucić opłukaną soczewicę. Gotować 10 minut
- Cebulę drobno posiekać, a dynię zetrzeć na tarce o dużych oczkach
- Rozgrzać na patelni masło klarowane i poddusić na nim cebulę, a następnie dodać startą dynię
- Doprawić do smaku czosnkiem granulowanym, solą z chili i pieprzem ziołowym
- Do podduszonych warzyw dodać ugotowaną soczewicę i całość wymieszać
- Teraz pora na ciasto pierogowe: mąkę, jajko, masło klarowane i sól wsypać do miski i wymieszać składniki. Następnie dolewać porcjami wodę i mieszać. Gdy ciasto zacznie gęstnieć, ugniatać je aż do momentu uzyskania jednolitej masy
- Ciasto podzielić na dwie części i jedną przykryć ściereczką, żeby nie wyschło
- W garnku zagotować wodę
- Blat wysypać mąką i rozwałkować jedną część ciasta. Wycinać szklanką kółka
- Na każde kółko nakładać łyżeczką nadzienie i sklejać pierogi. Układać je na wysypanym mąką blacie, żeby się nie przykleiły
- Wykorzystać całe ciasto, ugniatając i rozwałkowując również pozostałe skrawki ciasta
- Wkładać do gotującej się wody i od momentu wypłynięcia pierogów na powierzchnię - gotować 3 minuty
- Można podawać z podsmażoną cebulką lub podsmażyć całe pierogi na maśle klarowanym (przepis na masło klarowane tutaj). Zdecydowanie wolę te drugie :)
Smacznego :)
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń