Ponieważ chlebek jest owocowy, to proponuję podać w pierwszej połowie dnia. Można zjeść bez dodatków lub posmarować innym, owocowym dżemem. U mnie domowy dżem porzeczkowy - kwaśny, jak nie wiem co :) I bardzo mi to połączenie pasuje.
🍞 Do upieczenia tego chleba potrzebna jest mąka migdałowa. Jednak, jeśli jej nie posiadacie, to możecie zmielić płatki migdałowe albo migdały. Nie muszą być obrane. Ja mieliłam młynkiem do kawy.
🐣 Natomiast jeśli chodzi o jajko i jego zastępnik ;) w postaci nasion chia, to jedna łyżka nasion odpowiada 1 sztuce jajka. U mnie nasiona.
Składniki:
3 dojrzale banany
1 łyżka nasion chia lub 1 jajko
3 łyżki wrzątku
2,5 łyżki oleju kokosowego
1,5 szklanki mąki migdałowej (lub zmielonych migdałów)
szczypta cynamonu
- Zagotowałam wodę i w 3 łyżkach wrzątku wymieszałam nasiona chia. Odstawiłam na 2 minuty
Po dwóch minutach nasiona się skleiły i powstała gęsta papka |
- Nagrzałam piekarnik do 180 stopni
- Do malaksera przełożyłam wszystkie składniki i wymieszałam
- Małą keksówkę, o wym. 20cm x 12cm, wyłożyłam papierem do pieczenia i przelałam do niej masę bananową
- Piekłam 50 minut, po tym czasie wyłączyłam piekarnik i zostawiłam chlebek w środku jeszcze 4 minuty przy zamkniętych drzwiczkach. Następne uchyliłam drzwiczki na 2 minuty, a po tym czasie wyjęłam chleb do przestygnięcia.
- Można podawać jako ciasto lub jako chleb z dżemem lub konfiturą domowej roboty
Na zdrowie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz