Przepis dostałam od brata, ale i tak pomajstrowałam w proporcjach :) Żurek przepyszny!
Składniki: 300 gramów białej kiełbasy (surowej lub parzonej, ja miałam surową) 500 ml zakwasu na żurek 2 marchewki 1 pietruszka 300 gramów wędzonego boczku 1/4 selera 1 por 1 łyżeczka posiekanej dymki 1 łyżeczka świeżego majeranku 1 łyżeczka suszonego majeranku 1 łyżeczka chrzanu ze słoika 3 listki laurowe 3 ziarenka ziela angielskiego 3 ząbki czosnku kilka suszonych grzybków sól pieprz
Jeśli kiełbasa jest surowa, to należy ją najpierw sparzyć w gotującej wodzie przez 30 minut, na małym ogniu. Woda powinna tylko pykać
Marchewki, pietruszkę i seler obieramy, myjemy i wkładamy do garnka
Dodajemy wędzony boczek pokrojony na większe kawałki, grzybki, kiełbasę, czosnek, dymkę, świeży majeranek (suszony będzie dodawany dopiero pod koniec gotowania), listki laurowe, ziele angielskie, sól, pieprz - zagotowujemy
Gdy woda zacznie bąblować, zdejmujemy szumowiny (jeśli nasza kiełbasa była parzona przez nas, to szumowin nie będzie dużo) i zmniejszamy ogień
Gotujemy 40 minut pod przykryciem
Po tym czasie wywar przecedzamy do drugiego garnka
Dodajemy 1 łyżeczkę chrzanu, suszony majeranek i wlewamy zakwas, wcześniej bardzo dokładnie go wstrząsając. Doprowadzając do zagotowania - mieszamy. Gotujemy ok. 1 minuty
Pierwszy raz jadłam z rok temu, ale nie przeze mnie robioną. Zupa rybna - przepyszna, z warzywami. Kiedyś zrobiłam ją z trzech rodzajów ryb. Teraz robiłam z dorsza.
Składniki: 350-400 gramów dorsza 3 ziemniaki 1 marchew 1 pietruszka 1 mała garść świeżej bazylii 1 mała garść świeżego oregano 1 garść dymki 1 mała garść koperku 1 kostka warzywna sól pieprz 1 łyżka śmietany do zabielenia
Zioła siekamy
Marchew i ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w kostkę
Pietruszkę obieramy myjemy i kroimy na cztery
Z ryby usuwamy skórę
Rybę kroimy w kwadraty
Wszystko wrzucamy do garnka, przyprawiamy i zalewamy 1,5 l wody. Dodajemy kostkę i przyprawy
Całość zagotowujemy, a następie zmniejszamy płomień i gotujemy ok. 30 minut pod przykryciem - aż warzywa będą miękkie
Zabielamy śmietaną
Z wierzchu, zupę wyłożoną na talerze, posypujemy natką pietruszki
Kupiłam sobie silikonową foremkę, taką fajną, porcjowaną. Kiedyś się zarzekałam, że sama silikonowych foremek nie kupię, ale jak ktoś mi podaruję, to się nie obrażę :D Tym razem nie wytrzymałam :) Jako, że nas mało w domu, to taka porcjowana jest świetna! I nadaje się nie tylko do ciast, ale również do dań wytrawnych - i to jest bomba! :) Danie na śniadanie :)
Składniki: 6 pomidorków koktajlowych 1 garść zielonych oliwek bez pestek 1 dymka 1 zielona papryka 1 serdelek drobiowy - opcjonalnie 2 duże plasterki sera żółtego lub 4 małe 3 jajka sól pieprz
Piecyk nastawiamy na 200 stopni C - termoobieg
Oliwki kroimy na pół
Ser żółty w paski
Resztę składników w kostkę
Składniki, bez sera(!), przekładamy do miski i dodajemy jajka - mieszamy i przyprawiamy
Następnie przelewamy do foremek i na wierzch układamy ser
Wkładamy do piecyka na ok. 25-30 minut
Można podać z miksem sałat, ketchupem, albo tak, jak ja z chrzanem śmietankowym
Nigdy nie gotowałam zupy tak długo :) 2 lata! To właśnie wtedy pierwszy raz powiedział mi o niej kolega w pracy i jakoś przez ten czas nie mogłam się zebrać, żeby ją ugotować. Wygrzebałam pierś z kurczaka z zamrażarki i zrobiłam :) Dzisiaj w Warszawie brzydka pogoda mimo, że ciepło. Ale deszczowo. Taka fajna zupa na taką niefajną pogodę - jak znalazł :)
Najpierw zupa :) Marchewkę i ziemniaki obieramy, myjemy
Ziemniaki kroimy w kostkę, marchewkę w półplasterki
Pietruszkę i seler obieramy, myjemy i jak kto woli: albo ucieramy na tarce o dużych oczkach albo kroimy w większe kawałki. U mnie ta druga opcja. Potem wyjmuję z zupy
Bazylię, dymkę, koperek - siekamy
Warzywa przekładamy do garnka, dodajemy liście laurowe, mieloną paprykę, sól, pieprz i kostkę rosołową. Do tego posiekane: bazylia, koperek, dymka
Całość zalewamy wodą, 2 litrami
Wstawiamy na ogień
W tym czasie robimy klopsiki :) Pierś z kurczaka myjemy, oczyszczamy z błonek, przekładamy do malaksera. Dodajemy śmietanę, jajko, bułkę tartą, sól, pieprz. Mieszamy
Tak przygotowane mięso ma być wilgotne, ale nie mokre. Nie może się kleić do rąk, ale też nie może być bardzo suche, ponieważ rozpadnie się podczas gotowania
Formujemy klopsiki łyżeczką nabierając masę na dłoń. Klopsiki mają być małe tak, żeby łatwo można je było nałożyć łyżką podczas jedzenia. Im mniejsze tym fajniejsze
Przygotowane klopsiki wkładamy do zupy i całość gotujemy ok. 30 minut
W tym czasie warzywa będą już miękkie, a drobiowe pulpeciki ugotowane. Zabielamy łyżką śmietany lub jogurtu naturalnego