Niewysokie, 8 cm mają. I postanowiłam je wypróbować. Super są!
Składniki:
na ciasto:
260 gramów mąki pszennej
110 ml mleka
15 gramów świeżych drożdży
3 łyżeczki cukru
1 jajko
30 gramów masła (ja dałam margarynę, bo akurat nie miałam masła)
2 łyżki oleju
na posypkę:
2 łyżki cukru brązowego (ja nie dawałam tym razem)
2 łyżki cukru białego
2 łyżeczki cukru waniliowego
1 łyżeczka cynamonu
3 łyżki migdałów w płatkach rozdrobnionych lub 3 łyżki rozdrobnionych orzechów włoskich (zarówno z migdałami jak i z orzechami włoskimi rurki są bardzo smaczne; ja dałam migdały)
- Drożdże rozrobić z cukrem aż będą płynne
- Do blendera włożyć wszystkie składniki i dobrze wymieszać
- Następnie ciasto przełożyć na blat i zagnieść. Ciasto ma taką konsystencję, że nie ma potrzeby podsypywać blatu mąką
- Ciasto obtoczyć w oleju i przełożyć do miski - odstawić na godzinę pod przykryciem do wyrośnięcia
- Nagrzać piecyk do 180 stopni C
- Po tym czasie wyjąć ciasto. Ja robiłam tak, że odkrawałam sobie po kawałku ciasta, wyrabiałam ten kawałek jeszcze raz rękami, wałkowałam i wycinałam paski szerokości ok. 2-2,5 cm
- Każdą foremkę owijałam jednym paskiem... Te paski, które były trochę krótsze, nawijałam po dwie sztuki na jedną foremkę
- ... a następnie obtaczałam w posypce
- Foremki ustawić pionowo na blasze i piec 8 minut
UWAGA! Jeśli nie macie foremek do rurek to nic nie szkodzi. Rozwałkowane ciasto kroicie na szerokie pasy, ok. 4 cm, folię aluminiową wycinacie na szerokość 10 cm i składacie na pół tak, aby szerokość miała 5 cm i nawijacie ją na wałek (kilkakrotnie, żeby nie była za miękka). Na tę folię nawijacie ciasto i obtaczacie w posypce dociskając lekko wałek. Następnie zdejmujecie z wałka folię wraz z ciastem i układacie pionowo na blasze. Wówczas wyjdą Wam nie cienkie rurki, tylko szerokie bransoletki z posypką.
Smacznego! :)
Super Kasiu muszę sprubować, gdzie mogę kupic takie rurki ??
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Kupowałam na allegro. Jak wpiszesz w allegrową wyszukiwarkę "Foremki do rurek" to Ci wyskoczą. Niedrogie są, dałam 7,20 plus koszty przesyłki. Allegrowicz, u którego kupowałam, nazywa się Zbychu18
UsuńWeszłam teraz na allegro i znajdziesz też tańsze, nawet za 6 zł. Tylko ja zawsze patrzę na komentarze, żeby się nie zaskoczyć i nie trafić na nierzetelnego. Stąd zaproponowałam Zbycha18 :)
Usuńuwielbiam rurki, a Twoje wyglądają po prostu przepysznie!!! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Najlepsze są tuż po wystudzeniu, miękkie, świeżutkie :) A na trzeci dzień to już raczej dla naszych babć do mleka, hihi. Wysychają i mi osobiście nie smakują. Ale zazwyczaj jest tak, że zjada się je bardzo szybko. Polecam. Nawet fajne dla gości do pochrupania
UsuńMuszę sobie załatwić taki sprzęt :)
OdpowiedzUsuńTakie rureczki to smak dzieciństwa ;)
OdpowiedzUsuńWow rureczki :) a bita smietana do tego będzie :)
OdpowiedzUsuńWitam. Tyle fajnych słodkości na blogach, że nie wiadomo co piec. Przed chwilą nabrałam smaku na rogaliki z nutellą na jednym z blogów, teraz rurki. I bądź tu człowieku mądry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!!
Zrób 2w1 :) Rurki z nutellą :) Pozdrawiam!
Usuń