środa, 29 maja 2013

Słone placuszki

Bardzo prosta w wykonaniu przekąska, ale trzeba poświęcić trochę czasu na ugniecenie ciasta. A ciasto jest z gotowanych ziemniaków, które zostały np. po obiedzie, mleka lub jajka oraz mąki.
Składniki dokłada się "na oko". Wszystko zależy od tego ile ziemniaków nam zostało. Ciasto powinno być gładkie (ale nic się nie stanie jeśli będzie trochę grudek z ziemniaków) i dające się łatwo rozwałkować na bardzo cienki placek.




Składniki:

ugotowane i rozgniecione ziemniaki
mleko lub 1 jajko (zamiennie, wedle uznania)
mąka
sól

  • Ziemniaki przełożyć do miski. Do rozgniecionych ziemniaków dodać całe jajko (lub mleko). Wymieszać
  • Dokładać mąkę małymi ilościami i mieszać - czynność powtarzać. Ciasto nie powinno kleić się do rąk
  • Przełożyć ciasto na posypany mąką blat (ja ciasto rwę na kilka części, żeby mi było łatwiej wałkować). Z wierzchu ciasto również posypać delikatnie mąką i rozwałkować na bardzo cienki placek (placuszki podczas smażenia "spuchną")
  • Szklanką wykrawać placki
  • Wlać olej na patelnię i smażyć placuszki w głębokim tłuszczu, na małym ogniu. Po przekręceniu placków na druga stronę - posolić.
  • Po usmażeniu przełożyć placki na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym i odsączyć z tłuszczu
Placuszki są dobre zarówno na ciepło jak i na zimno. Bardzo fajne do piwa.

Smacznego :)

2 komentarze:

  1. Ile ziemniaków użyłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To były resztki z obiadu więc trudno powiedzieć ile ich było. Ale myślę, że ze dwie sztuki. Dużo ziemniaków nie trzeba, a placuszków i tak wyjdzie sporo

      Usuń