Pierwsza odsłona już była. Teraz pora na drugą: makaron z kurkami. Nie potrafię kupować kurek na wagę, więc kupuję na garści:)
2 garści małych kurek (porcja kurek na jedną osobę)
1 mała cebula lub 1/2 większej
makaron świderki (odmierzyć na 1 osobę)
1/2 łyżki mąki do zagęszczenia sosu
1 łyżka śmietany do zabielenia sosu
1 łyżka masła do duszenia
sól
pieprz
maggi
opcjonalnie: można dodać podsmażony boczek pokrojony w kosteczkę. Doda bardziej wyraźnego smaku
- Makaron gotujemy w osolonej wodzie według przepisu na opakowaniu (zazwyczaj ok. 15-20 minut). Po ugotowaniu odcedzamy i przelewamy zimną wodą. Odstawiamy
- Cebulę obieramy i kroimy w kostkę
- Kurki dokładnie myjemy i jeśli są rzeczywiście małe to nie kroimy już na mniejsze kawałki jeśli zaś są większe to można przekroić na pół. Szkoda pozbawiać ich kształtu...
- Rozgrzewamy masło na patelni i wrzucamy cebulę z kurkami i dorawiamy solą oraz pieprzem - dusimy...
- ... i gdy już są miękkie podlewamy trochę gorącą zagotowaną wodą (ok. 1/3 szklanki)
- Następnie w kubeczku roztrzepujemy mąkę ze śmietaną, dolewamy trochę sosu spod kurek - dokładnie mieszamy
- Wlewamy na patelnię śmietanę z mąką i mieszamy, żeby nie powstały "kluchy" z mąki
- Następnie, po powstaniu jednolitego sosu, dokładamy ugotowany makaron i wszystko razem mieszamy
- Podajemy zakrapiając odrobiną maggi i zjadamy:)
Na zdrowie! :)
U mnie też makaron:) Ale takiego z kurkami daaaawno nie jadłam...
OdpowiedzUsuń