Zjadłam naprawdę ze smakiem. Nie są słodkie, ale jeśli ktoś chce słodsze to musi dodać ok. 1 łyżki cukru. Poza tym, dzięki dodaniu jabłka - babeczki są mokre i nie zapychają. Dla mnie to taka alternatywa dla klasycznych płatków owsianych na mleku. I fajne na drugie śniadanie dla dzieci do szkoły (tylko w tym przypadku trzeba raczej dodać cukier - ilość wedle uznania).
2 łyżki jogurtu naturalnego
50 gramów płatków owsianych górskich ale można dodać błyskawiczne, są drobniejsze (płatków nie gotujemy - ani zwykłych, a tym bardziej błyskawicznych)
1 jajko
1 łyżeczka cynamonu
2 łyżki mąki pszennej
1-2 nieduże jabłka
- Nagrzać piecyk do 180 stopni C
- Jajko rozbełtać na pianę mikserem, widelcem lub - tak jak ja - sprężynką
- Jabłko obrać, pokroić na ćwiartki i przełożyć do malaksera. Jeśli nie macie malaksera, to można zetrzeć na tarce o dużych oczkach
- Jogurt naturalny, płatki owsiane, rozbełtane jajko, cynamon, mąkę i jabłko przełożyć do malaksera i zmiksować (ewentualnie wymieszać wszystkie składniki łyżką)
- Przelać masę do foremek na babeczki (u mnie wyszło 6 sztuk) i piec 15 minut
- Można jeść ciepłe. Ja takie właśnie zjadłam :)
Na zdrowie! :)
Super pomysł! A jakby tak ciasteczka owsiane na bazie tej mieszanki, jak myslisz, wyszłoby, czy by się rozpełzło?
OdpowiedzUsuńCiasteczka owsiane robię tak jak tu. Nie są takie mokre: http://szczesliwakuchnia.blogspot.com/2013/05/ciasteczka-owsiane.html
UsuńIdealna propozycja na śniadanko ! Chyba wiem co niedługo zrobię :)
OdpowiedzUsuń