Piernik

Dzisiaj dzieci miały w szkole Wigilię. Moja córka z wielka radością w poniedziałek oświadczyła wychowawczyni na godzinie wychowawczej, że "mamusia zrobi ciasto"... No to mamusia nie miała wyjścia i wczoraj upiekła dzieciom piernik :)
Przepis pochodzi z "Wielkiej księgi ciast Siostry Anastazji". Trochę go zmodyfikowałam smarując ciasto z wierzchu Nutellą i posypując wiórkami kokosowymi.

Składniki:
250 gramów margaryny
1 szklanka cukru pudru
1/2 szklanki oliwy
1/2 szklanki śmietany 18%
1/4 szklanki miodu płynnego
3 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka sody
4 jajka
1 przyprawa do pierników
bakalie (ja nie dawałam)
Nutella do posmarowania ciasta
wiórki kokosowe do posypania wierzchu

• Margarynę utrzeć z cukrem pudrem na pulchną masę
• Cały czas mieszając dodawać po 1 jajku, miód, oliwę, sodę i przyprawę
• Następnie dodać śmietanę i ewentualnie bakalie
• Piekarnik nagrzać do 175 stopni
• Blachę wyłożyć papierem, wlać masę i piec 40 minut. Ja masę przelałam do dużej blachy, ponieważ potrzebowałam minimum 25 kawałków ciasta. Ciasto było więc niskie, a nie takie jak klasyczny piernik. Jeśli chcemy, aby piernik miał duże kawałki, to należy przygotować wąską, podłużną formę
• Po upieczeniu i wystudzeniu ciasta - posmarować wierzch Nutellą i posypać wiórkami kokosowymi

• Wiem od córki, że ciasto dzieciom smakowało :)

Smacznego więc :)

W myśl akcji: