Byłam na grzybach:) Część się już suszy...
... a część, takich malutkich, ładnych podgrzybków, poszło do słoika:)
Tak więc koszyka nie zawahałam się użyć:) i zrobiłam co mogłam, żeby sie nic nie zmarnowało.
Składniki na podgrzybki w zalewie octowej:
1 kg małych, twardych grzybów (każdy rodzaj pasuje, u mnie to są podgrzybki)
2,5 szklanki wody
1/2 szklanki octu 10%
2 większe cebule lub 3 małe
1 łyżka soli
1 łyżeczka cukru
szczypta pieprzu3 licie laurowe
5-6 kuleczek ziela angielskiego
1 łyżeczka cukru
opcjonalnie (ja nie dawałam):
1 marchewka pokrojona w plasterki
1 łyżeczka gorczycy
- Grzyby oczyszczamy i myjemy, kroimy na kawałki
- Przekładamy do garnka, zalewamy wodą w ilości takiej, aby przykryła całe grzyby
- Posolić i obgotować ok. 10 minut
- Następnie przelewamy zimną wodą, aby nabrały jędrności
- Cebulę obieramy i kroimy w piórka
- W drugim garnuszku należy przygotować marynatę z wody, octu, wrzucić pokrojoną cebulę, sól, wsypać pieprz, gorczycę, liście laurowe, cukier, ziele angielskie i zagotować - wyłączyć
- Słoiczki i pokrywki wyparzyć (zalać gorąca wodą, którą następnie należy wylać)
- Przełożyć do słoiczków grzyby i zalać marynatą, dobrze zamknąć i postawić do góry denkami na 15 minut
Ja uwielbiam teakie grzybki;) Zapraszam cie na mój nowy blog na szczypta-soli.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwlasnie robie Twoje graybki.. lisc laurowy z ogrodka :) gorczycy nie dostalam... gsc patrzyl na mnie dziwni i pytal co ja takiego bede robila, ze potrzebuje ziarna musztardy :) trudno beda bez ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń