czwartek, 11 lipca 2013

Szaszłyki z suszonymi pomidorami (tapenadą pomidorową)

Tapenada pomidorowa - suszone pomidory zmiksowane z kilkoma łyżeczkami zalewy olejowej, w której są trzymane. Z taką właśnie pastą pomidorową są szaszłyki, które znalazłam na kwestii smaku.com (modyfikując przepis) i które postanowiłam zrobić, ponieważ uwielbiam suszone pomidory. 
Ilość składników podaję na 1 szaszłyka, ponieważ miałam jednego kotleta schabowego :)


Składniki:
1 kotlet schabowy bez kości
2 pomidory suszone i 3 łyżeczki zalewy olejowej
5 cienkich plasterków boczku
patyczek do szaszłyków



  • Kotlet oczyszczamy z ewentualnych błonek i myjemy. Bardzo cienko rozbijamy tłuczkiem. Tak, żeby był "przezroczysty". Będziemy mieć wówczas pewność, że się mięso usmaży
  • Nagrzewamy patelnię bez tłuszczu i lekko podsmażamy plasterki boczku (dosłownie po 2 minuty z każdej strony). Tłuszczu, wytopnionego z boczku, nie wylewamu, ponieważ będziemy smażyć na nim szaszłyk
  • 2 pomidory miksujemy z 3 łyżeczkami zalewy olejowej ze słoika, żeby powstała pasta pomidorowa
  • Utworzoną tapenadą smarujemy kotlet
  • Na pastę pomidorową układamy podsmażone plasterki boczku
  • Następnie zwijamy całość w rulon
  • Rulon kroimy w mini roladki i nakłuwamy na patyczek do szaszłyków

  • Podgrzewamy tłuszcz, który wytopił się z boczku (jeśli jest taka potrzeba dolewamy troszkę oleju, ale niedużo) i na małym ogniu smażymy szaszłyk z każdej z czterech stron. Dzięki temu, że mięso było bardzo mocno ubite - szaszłyk smaży się szybko
Podałam z ziemniakami ubitymi z koperkiem i kiszoną kapustą.

Smacznego :)


6 komentarzy:

  1. bardzo fajny sposób na szaszłyczki :) polecam szaszłyki i inne dania na grilla http://www.zgrilla.pl/szaszlyki-wolowe-po-wietnamsku/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja robiłam na patelni, ale tak sobie myślę, że z grilla też by były fajne:)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie słyszałam o czymś takim, ale bajerancko wygląda! a zapewne jak smakuje..
    Musze wykorzystać ten pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Suszone pomidory mogę wcinać bez końca. :)
    Szaszłyk prezentuje się znakomicie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uwielbiam suszone pomidory, choć kiedyś nie byłam do nich przekonana. Mama mnie namówiła i nie żałuję:)

      Usuń