Przepis znalazłam u Doroty. Fajny pomysł na wykorzystanie bobu. Ja akurat miałam już ugotowany na miękko, więc gotowany był długo, ale w oryginalnym przepisie jest podane, że należy go gotować ok. 10 minut.
Przyznam szczerze, że pociągało mnie połączenie bobu z twarożkiem. Byłam bardzo ciekawa jak będzie smakować. Robiłam już placki ziemniaczane, robiłam z cukinią, ale z bobem - pierwszy raz.
Jedną rzecz tylko zmieniłam: dałam czosnek granulowany zamiast ząbka. Ale myślę, że następnym razem zwiększę też ilość twarożku:)
Składniki:
0,5 kg bobu
2 jajka
2 łyżki maki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
100 g twarożku
czosnek granulowany
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
1 łyżka posiekanego szczypiorku
sól
pieprz
- Bób ugotować w osolonej wodzie, odcedzić i obrać.
- Zmiksować z jajkami.
- Wymieszać z mąkami, twarożkiem, posiekanymi ziołami, przyprawami i czosnkiem (u mnie czosnek jako przyprawa, a nie ząbek)
- Rozgrzać niezbyt mocno olej na patelni i nakładać masę łyżką formując placuszki
- Smażyć z obu stron do zarumienienia
Ja podałam placuszki bez żadnych dodatków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz